Aktualizacja: 27 stycznia 2021
Przenosząc sklep na nowe oprogramowanie, nie możesz zapomnieć o odwzorowaniu struktury nagłówków H1-H6. Jeszcze przed samą migracją, stwórz listę, na której znajdą się nagłówki ustalone na stronie głównej, w kategoriach, ich opisach oraz na karcie produktu. W nagłówkach najczęściej znajdują się frazy kluczowe, więc jeśli pominiesz ten krok, musisz liczyć się z ich spadkiem pozycji w wynikach organicznych.
Treści na stronie głównej, opisy produktów, opisy kategorii wraz z linkowaniem wewnętrznym również powinieneś uwzględnić wykonując migrację sklepu na nową platformę. Pamiętaj, że w tego typu treściach znajduje się najwięcej fraz kluczowych ogólnych, jak i tych z długiego ogona.
Jeśli na domenie swojego sklepu publikowałeś artykuły blogowe, przenieś je na nowe oprogramowanie z zachowaniem pełnej treści, struktury adresów URL, odnośników, ALT-ów zdjęć oraz Metadanych.
Jeśli do tej pory miałeś wdrożone ALT-y (Alternatywne opisy) w grafikach i zdjęciach produktów, postaraj się, aby pojawiły się one w takiej samej postaci na nowej platformie Twojego sklepu. W ten sposób zadbasz o ich lepszą widoczność w wyszukiwarce Google. Jeżeli Twój sklep nie ma wdrożonych atrybutów ALT w grafikach, to jest to najlepszy moment, aby to zmienić.
|
Kluczowymi elementami na jakie powinieneś zwrócić uwagę przy zmianie oprogramowania sklepu są Metadane. Aby utrzymać pozycje fraz kluczowych widocznych na dany adres URL, przenieś w całości tag Title oraz Description. W tym przypadku, największe znaczenie będzie miał tag Title, ponieważ jest on obecnie uznawany za czynnik rankingowy mający wpływ na pozycje fraz kluczowych umieszczonych w tytule. Z kolei tag Description będzie pełnił funkcję tylko i wyłącznie zachęcającą do odwiedzania Twojego sklepu internetowego.
Migracja sklepu internetowego na nowe oprogramowanie często wiąże się ze zmianą struktury adresów URL stworzoną przez jego twórców. Co w takiej sytuacji możesz zrobić? Z punktu widzenia SEO, najlepszym rozwiązaniem jest odwzorować strukturę adresów URL ze starego sklepu. Zachowując poprzednie adresy przyczyniasz się do utrzymania ruchu oraz pozycji fraz kluczowych widocznych wyszukiwarce na dany URL. Pamiętaj, że tego typu działania warto przeprowadzić tylko wtedy, gdy dysponujesz na swoim sklepie przyjaznymi adresami URL. Jeśli nie, mam dla Ciebie inne rozwiązanie!
Metodę odwzorowania starej struktury adresów URL możesz zastąpić wdrożeniem przekierowań 301. W tym przypadku, tworząc nowy adres URL jesteś zobowiązany do ustawienia przekierowania z kodem 301 ze starego adresu na nowy. W ten sposób cały ruch jak i moc SEO przeniesiesz na nowy adres URL ustawiony w panelu nowego oprogramowania.
Proces migracji sklepu internetowego na nowe oprogramowanie powinien być kontrolowany również po jej zakończeniu. Dlatego też czeka na Ciebie szereg dodatkowych działań, które ułatwią analizę efektów migracji i pozwolą Ci uniknąć dodatkowych problemów.
Mając zrealizowane wszystkie wyżej wymienione punkty, nie możesz zapomnieć o weryfikacji domeny w Google Search Console. Dane z tego narzędzia umożliwią Ci monitoring stanu i błędów indeksowania, a także analizę widoczności domeny w wyszukiwarce Google. W tym narzędziu powinny zostać zgłoszone wszystkie wersje strony: z https, http, z www oraz bez www. Pamiętaj, aby w panelu sklepu wygenerować mapę witryny, a następnie zgłosić ją do indeksowania. W ten sposób poinformujesz robota Google o nowej strukturze adresów URL, a także ułatwisz mu proces indeksowania.
Po prawidłowo wykonanej migracji sklepu internetowego, zweryfikuj kod Google Analytics i poprawność jego wdrożenia. Koniecznie sprawdź czy kod wygenerowany w panelu narzędzia prawidłowo gromadzi dane dotyczące ruch i zachowań użytkowników w Twoim sklepie online.
Częstym efektem zmiany oprogramowania sklepu internetowego jest błędne przekierowanie linków prowadzących do podstron danej domeny. W związku z tym, po migracji koniecznie sprawdź linki przychodzące ze statusem błędu 404. To działanie ułatwią Ci narzędzia do analizy profilu linków takie jak: Majestic, Clusteric czy Ahrefs.
Będąc właścicielem sklepu internetowego, na pewno nie raz zastanawiałeś, co zrobić z produktami, które nie są już dostępne w Twojej ofercie. Być może przyszło Ci wtedy do głowy, aby taki produkt po prostu usunąć. W kontekście SEO jest to najgorsze z możliwych rozwiązań, jakie mógłbyś wybrać. Zatem, jak poradzić sobie z produktami nieaktywnymi w sklepie internetowym? Przedstawię Ci 4 skuteczne metody, które rozwiążą ten problem!
Poznaj 6 etapów, które pozwolą Ci szybko zoptymalizować blogową publikację. Zyskasz pewność, że blog przyniesie Ci zamierzone efekty jakościowe oraz poprawi pozycję Twojej witryny. Dodatkowo cały proces zostanie usprawniony, dzięki czemu zaoszczędzisz czas.
Jeszcze do niedawna zasady tworzenia dobrze klikających się postów były proste: twórz krótkie komunikaty, dodawaj emotikony, pamiętaj o zadawaniu pytań i wciąganiu do rozmowy. Dziś można kurczowo trzymać się tych wszystkich elementów i mieć praktycznie zerową oglądalność. Czy są jakieś skuteczne sposoby na zwiększenie zaangażowania fanów, bez sięgania po budżet reklamowy? Otóż są. Przygotowaliśmy dla Ciebie kilka przykładów popartych konkretnymi cyframi.
Jeśli prowadzisz na Facebooku fanpage'a sklepu internetowego i nie posiadasz zainstalowanego piksela, prawdopodobnie tracisz dużą część pieniędzy, która mogłaby trafić na Twoje konto. Dlaczego? Pozwól, że wytłumaczę Ci, czym w ogóle jest piksel Facebooka. Następnie opowiem Ci, do czego służy, a na końcu pomogę go zainstalować, abyś zarabiał więcej. To co, zaczynamy?
Co mówią o nas klienci