06 sierpnia 2019
Jeśli czytałeś mój poprzedni artykuł na temat założenia i konfiguracji Facebook Business Managera, wiesz, że pod koniec tekstu złożyłem obietnicę wspólnego odkrywania kolejnych narzędzi udostępnionych przez zespół Marka Zuckerberga. Zacznijmy więc od jednego z najskuteczniejszych narzędzi analitycznych – piksela Facebooka.
Piksel to tak naprawdę fragment kodu, który należy zaimplementować do kodu źródłowego strony swojej firmy, sklepu czy bloga. Jeśli korzystasz z konta reklamowego, aby promować wpisy, wydarzenia lub wyświetlać reklamy – piksel Facebooka jest Twoim “must have”! Jeśli natomiast póki co opierasz się wyłącznie na ruchu organicznym, także powinieneś zainstalować kod piksela. Dlaczego? Im wcześniej to zrobisz, tym więcej będziesz posiadał danych i możliwości ich wykorzystania, gdy już postanowisz włączyć do swojej strategii biznesu Facebook Ads.
Znasz powiedzenie “W Internecie nic nie ginie”? Nie wzięło się ono znikąd. Odwiedzając strony internetowe i fanpejdże, lajkując posty, komentując w grupach, biorąc udział w wydarzeniach, zostawiając reakcje pod filmami itd. wszędzie pozostawiamy za sobą ślad w sieci. Dzięki temu tworzymy osobiste, elektroniczne DNA, które klasyfikuje nas w różnych obszarach zainteresowań na podstawie naszych zachowań. Np. odwiedzając strony o tematyce sportowej i oglądając filmy typu “Zobacz najlepsze akcje z wczorajszego meczu!”, zostaniemy sklasyfikowani jako osoby interesujące się sportem, a w zawężeniu np. piłką nożną.
Zadaniem piksela Facebooka jest gromadzenie wszystkich informacji tego typu na temat użytkowników, którzy odwiedzili Twoją stronę. Dzięki temu będziesz mógł w przyszłości dotrzeć do osób, na których najbardziej Ci zależy.
Czy wiesz, że…
…nie musisz korzystać z płatnych reklam na Facebooku, aby zainstalować piksel Facebooka? Koniecznie jednak musisz posiadać własną witrynę internetową.
Informacja o Twoim kliencie to wiedza, którą w bardzo prosty sposób możesz przekuć w realny zysk. Znając upodobania osób odwiedzających Twoją stronę, możesz tworzyć bardziej dopasowane oferty, dzięki czemu zainteresowani chętniej klikną w reklamę lub kupią Twój produkt. A to nie wszystkie możliwości, które oferuje piksel.
Inny przykład wykorzystania remarketingu to zaplanowanie oferty dla osób, które np. dodały dany produkt do koszyka, ale nie sfinalizowały transakcji. Wówczas możesz wyświetlić im reklamę o przykładowej treści: “Cieszymy się, że spodobał Ci się nasz produkt! Co powiesz na darmową przesyłkę? Kliknij w link i skorzystaj z oferty!”. Przykłady można mnożyć.
Teraz już wiesz, dlaczego we wstępie napisałem, że jeśli nie posiadasz zaimplementowanego piksela Facebooka, prawdopodobnie tracisz dużą część pieniędzy. W dzisiejszych czasach informacja jest towarem, a informacja na temat Twoich klientów to towar bezcenny. Dlatego też pokażę Ci teraz, jak wygenerować swój unikalny kod oraz w jaki sposób – bez wiedzy programistycznej – zainstalować go na swojej stronie.
Czy wiesz, że…
…do zdarzeń dochodzi nie tylko za sprawą reklam na Facebooku (płatnych), ale także zasięgu organicznego (bezpłatnego)? Możesz stworzyć post z linkiem do strony lub przyciskiem (np. “kup teraz”), a piksel także odnotuje takie zdarzenie!
Skoro już wiesz, w jaki sposób działa piksel Facebooka, czas go stworzyć i zaimplementować w kodzie źródłowym Twojej strony, aby już teraz zaczął gromadzić informacje na temat użytkowników podejmujących działania na Twojej stronie.
Czy wiesz, że…
…na jednym koncie firmowym możesz utworzyć do 100 pikseli?
Masz już swój indywidualny piksel, pora więc dodać go do kodu źródłowego Twojej strony. Spokojnie, nie musisz znać się na programowaniu, aby to zrobić.
Gdy już piksel został umieszczony w kodzie Twojej witryny, należy przekonać się, czy wszystko działa prawidłowo. W tym celu możesz wysłać ruch testowy na swoją stronę. Możesz to zrobić zaraz po zakończeniu wszystkich kroków instalacji piksela.
Nie przejmuj się, jeśli po skorzystaniu z tej opcji dalej będziesz widział komunikat o braku odnotowania działań. Facebook zlicza zdarzenia wychwycone przez piksel po 20 minutach, więc na ten moment możesz spokojnie zakończyć działania w konfiguratorze piksela, klikając “X” w prawym górnym rogu. Jak zatem sprawdzić, czy instalacja przebiegła pomyślnie?
W Menedżerze zdarzeń kliknij w nazwę piksela, którego właśnie zainstalowałeś. Z Menu po lewej stronie wybierz “Diagnostyka”. Powinieneś zobaczyć podobny komunikat:
Wszelkie błędy dotyczące Twojego piksela znajdziesz właśnie w tym miejscu. Facebook podpowie Ci, jak rozwiązać problem, gdyby jakiś się pojawił.
Dodatkowo możesz zainstalować specjalną wtyczkę do przeglądarki Chrome, która rozpozna, czy na danej stronie działa piksel. Interesujący jest fakt, że owo rozszerzenie nie ogranicza się wyłącznie do Twojej strony i Twoich pikseli. Oznacza to, że możesz sprawdzić, czy Twoja konkurencja także korzysta z kodu Facebooka. W tym celu wpisz w wyszukiwarce (koniecznie musi być to Chrome!) “chrome web store” i wyszukaj “Facebook Pixel Helper”. Następnie zainstaluj i aktywuj wtyczkę. Wszystko nie zajmie Ci nawet pół minuty. Teraz wystarczy, że wejdziesz na interesującą Cię stronę i klikniesz w miniaturkę rozszerzenia przypiętą na górze strony. Znajdziesz tam nie tylko informację na temat tego, czy piksel jest zainstalowany, ale również dowiesz się, co go aktywuje.
Czy wiesz, że…
…FB Pixel zlicza nie tylko aktywność wywołaną przez reklamy na Facebooku? Oznacza to, że piksel wyłapie aktywność użytkownika, który wszedł na Twoją stronę z innego źródła niż Facebook.
Zainstalowałeś już swój pierwszy piksel Facebooka i sprawdziłeś, czy działa poprawnie. Po upływie około pół godziny w Menedżerze zdarzeń powinieneś widzieć już pierwsze dane (oczywiście, jeśli ktoś wejdzie na Twoją stronę internetową).
Kod, który umieściłeś w swojej witrynie, jest kodem podstawowym, który zlicza wyświetlenia strony (page view). Jeśli chcesz śledzić pomiar innych działań (np. zakupu), musisz skonfigurować zdarzenia. Możesz to zrobić ręcznie (doklejając na odpowiedniej stronie do podstawowego piksela dodatkowy, krótki kod), lub skorzystać z intuicyjnego narzędzia do konfiguracji zdarzeń, dzięki któremu ustawisz interesujące Cię parametry bez potrzeby pisania kodu.
Aby skonfigurować zdarzenie, wejdź w zakładkę “Piksele” w Menedżerze zdarzeń i kliknij w nazwę zainstalowanego wcześniej piksela. Z prawej strony wybierz “Skonfiguruj”, a następnie “Skonfiguruj nowe zdarzenie”.
Staniesz przed wyborem ręcznej instalacji kodu (przy wyborze tej opcji Facebook wyświetli Ci dokładną instrukcję) lub użycia narzędzia do ustawiania zdarzeń z poziomu witryny www.
Event Setup Tool to stosunkowo nowe narzędzie, wprowadzane przez Facebooka stopniowo. Jeśli go nie widzisz, jesteś skazany na ręczne kodowanie; jeśli jednak masz tę możliwość, zalecam skorzystać z narzędzia do konfiguracji zdarzeń.
Po wybraniu tej opcji zostaniesz poproszony o wpisanie adresu strony, na której chcesz monitorować zdarzenia. System automatycznie przeniesie Cię na daną witrynę i pozwoli dowolnie mapować przyciski, które wykryje. Możesz je przypisać do standardowych zdarzeń, które wcześniej przygotował Facebook (np. kontakt, dodanie do koszyka, zakup, ukończenie rejestracji itd.). Jeśli interesuje Cię przejście na konkretną podstronę, do której nie ma określonego przycisku (np. strona z promocją dla wybranych klientów), możesz określić zdarzenia dla konkretnego adresu URL.
Gdy zakończysz konfigurację zdarzeń, kliknij przycisk “Finish Setup”, potwierdź i wróć do Menedżera zdarzeń. Teraz możesz sprawdzić, czy poprawnie skonfigurowałeś swoje zdarzenia. Jednak zanim to zrobisz, pamiętaj, aby wyłączyć na witrynie AdBlocka, który może skutecznie przeszkadzać w poprawnym działaniu piksela. W Menedżerze zdarzeń po lewej stronie zobaczysz przycisk “Testowanie zdarzeń”. Jesli skorzystasz z tej funkcji, piksel wychwyci wyłącznie Twoje działania na stronie. Dzięki temu możesz do woli sprawdzać, czy prawidłowo skonfigurowałeś zdarzenia. Jeśli chcesz edytować, usunąć lub dodać nowe zdarzenia, kliknij w “Ustawienia” po lewej stronie i zjedź na dół, do konfiguracji zdarzeń, gdzie znajdziesz przycisk do stosownego menu.
Czy wiesz, że…
…możesz korzystać z narzędzia do konfiguracji zdarzeń tylko jeśli nie prowadzisz działalności z grupy: banki inwestycyjne i firmy maklerskie, ubezpieczenia, usługi finansowe, sprzedaż detaliczna, kasy pożyczkowe i banki komercyjne, kredyty, finanse, kredyty hipoteczne, farmaceutyka i ochrona zdrowia. Firmy w tych branżach muszą konfigurować zdarzenia ręcznie!
Jeśli dotrwałeś do tego momentu, to serdecznie Ci gratuluję! Oznacza to, że właśnie przestałeś gubić pieniądze i już wkrótce sam się o tym przekonasz. Piksel to potężne narzędzie do analizowania działań podejmowanych na Twojej stronie, a to jedynie część możliwości oferowanych przez Menedżer zdarzeń. W kolejnym tekście przeprowadzę Cię przez meandry remarketingu, który wykorzystując dane zebrane przez piksel Facebooka pozwoli Ci dotrzeć do najbardziej wartościowych dla Ciebie klientów – bez względu na branżę, w której działasz.
Do przeczytania!
Niestandardowe grupy odbiorców na Facebooku, to najczęściej najbardziej skuteczne i efektywne grupy odbiorców w Twojej kampanii reklamowej. Ich tworzenie jest niezwykle proste o czym przekonasz się z poniższego artykułu, równie proste jak tworzenie reklam z nimi w roli głównej. Możesz wykorzystać je praktycznie do każdego typu kampanii w swoim managerze reklam.
Odpowiednio stargetowana reklama na Facebooku jest kluczowa w kontekście całej kampanii. Najczęściej dobierając grupę odbiorców do kampanii koncentrujemy się niestety głównie na podstawowych zainteresowaniach i nie szukamy dalszych możliwości. A mamy ich sporo. I to właśnie te niestandardowe grupy lub poszukiwanie kreatywnych rozwiązań jest kluczowe w kontekście powodzenia Twojej kampanii.
Jeśli jesteś człowiekiem zorganizowanym, zawsze trzymającym rękę na pulsie, to FB Manager przypadnie Ci do gustu. Będziesz mógł dowolnie przypisywać różnym osobom konkretne role, z którymi wiążą się określone zadania oraz możliwości dostępu do stron i kont reklamowych. Z czasem Twój zespół, agencje, z którymi współpracujesz lub reklamodawcy mogą się zmienić. Dzięki Menedżerowi Firmy bez problemu nadasz uprawnienia nowym współpracownikom.
Raporty e-commerce w Google Analytics pozwolą Ci szczegółowo zapoznać się z zachowaniami zakupowymi użytkowników Twojego sklepu. Podjęcie działań rozwiązujących wykryte bolączki może zaowocować korzystnymi dla sklepu zmianami, takimi jak: wyższy współczynnik konwersji, mniej zwrotów, skuteczniejsze działania marketingowe (niższy koszt pozyskania klienta), wyższa średnia wartość koszyka.
Co mówią o nas klienci